Reklama

Cyberbezpieczeństwo

Chiny wykradły niejawne dokumenty Volkswagena

samochód VW Volkswagen
Chiny wykradły poufne dane Volkswagena.
Autor. pxhere.com/CC0

Chińskie wpływy w Europie są coraz bardziej widoczne. Tym razem wyszło na jaw, że kilkanaście tysięcy niejawnych dokumentów zostało wykradzione przez hakerów powiązanych z Chińską Armią Ludowo-Wyzwoleńczą. Sprawa jest poważna i w dużym stopniu dotyczy rynku dzisiejszej motoryzacji.

W latach 2010-2015 hakerom udało się wykraść ponad 19 tysięcy plików. Wśród niejawnych dokumentów wiele z nich dotyczyło m.in. samochodów elektrycznych lub dwusprzęgłowych skrzyń biegów. Konsekwencje kradzieży własności intelektualnej Volkswagena są widoczne również dziś, szczególnie na chińskim rynku, gdzie niemieckie koncerny mają problem ze sprzedażą swoich aut.

Reklama

Sprawcy ataków

Niemieckie służby informują, że za atakiem stoją hakerzy finansowani przez chińskie władze. Nie podano jednak informacji o konkretnej grupie APT. Na chiński udział wskazują m.in. adresy IP z Pekinu lub informacje o chińskiej strefie czasowej w analizach.

Volkswagen zapewnia, że od czasu ataku poziom bezpieczeństwa firmy znacząco wzrósł. Podkreślano również, że cała sprawa dotyczy wydarzeń, które działy się w większości ponad 10 lat temu.

Według ZDF Microsoft nazwał sprawę „największym cyberatakiem na świecie” ze względu na konieczność ponownego konfigurowania ogromnej ilości urządzeń.

Reklama

Cyberataki i chińskie samochody

Niestety cyberataki z krajów takich jak Chiny, Rosja czy Korea Północna nie są niczym nadzwyczajnym dla zachodnich firm. Sam Volkswagen we wrześniu 2023 musiał wstrzymać produkcję w niektórych fabrykach na skutek cyberataku.

Wyciek danych z Volkswagena na pewno przysłużył się rozwojowi chińskich samochodów elektrycznych. Co ciekawe, samochody z Chin bywają uznawane za zagrożenie, m.in. ze względu na zbieranie dużej ilości danych lub możliwość zdalnego wyłączenia. Chińskie auta elektryczne są również narzędziem wpływu na zachodnie społeczeństwo.

Ambasada Chin w Berlinie oczywiście zaprzecza o udziale tego kraju w jakichkolwiek działaniach związanymi z cyberatakami.

Reklama

Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].

Reklama

Komentarze

    Reklama