Reklama

Social media

Amerykańsko-niemiecka operacja szpiegowska z szwajcarską firmą w tle

fot. Bunkerfunker / Wikimedia commons /CC BY-SA 3.0
fot. Bunkerfunker / Wikimedia commons /CC BY-SA 3.0

Szwajcarski władze przynajmniej od 1993 roku wiedziały, że firma Crypto AG była wykorzystywana zarówno przez amerykański jak i niemiecki wywiad do działań szpiegowskich – przyznano w raporcie szwajcarskiego parlamentu. Tamtejszy rząd wszczął postępowanie w tej sprawie w lutym – po publikacji raportów, w których stwierdzono, że CIA i niemieckie BND wykorzystywały szwajcarską firmę do łamania tajnej komunikacji innych państw.

Działania amerykańskiego i niemieckiego wywiadu realizowane poprzez szwajcarską firmę miały być elementem globalnej operacji szpiegowskiej realizowanej przez dziesięciolecia. W raporcie szwajcarskiego parlamentu potwierdzono, że operacja realizowana za pośrednictwem Crypto AG wykorzystała „wizerunek Szwajcarii za granicą jako neutralnego państwa”.

The Washington Post, który wraz z niemiecką telewizją publiczną ZDF oraz szwajcarskim nadawcą SRF ujawnił na początku roku powiązania firmy z obcymi wywiadami, teraz podaje, że raport jest zwieńczeniem śledztwa wszczętego po tej publikacji.

Jak informował w lutym the Washingtn Post, Crypto AG  sprzedawała technologie szyfrowania do Iranu, Indii, Pakistanu oraz szeregu państw w Ameryce Łacińskiej. Zanim jednak trafiła do tych państw, technologia była modyfikowana w taki sposób, aby umożliwić CIA i BND dostęp do przesyłanych wiadomości. O tajnych operacjach spółki Crypto AG o kryptonimie „Rubikon” miały wiedzieć przynajmniej cztery państwa: Izrael, Wielka Brytania, Szwecja i Szwajcaria. Państwa te posiadały też dostęp do szczegółów niektórych operacji. Inny dokument mówi, że operacja ta pokazuje, że CIA i BND nie miały żadnego problemu w przezwyciężeniu dzielących ich różnic przy tym projekcie, który określono mianem jednego z najbardziej opłacalnych i najbardziej wartościowych operacji wywiadowczych podczas zimnej wojny. 

O powiązaniach Crypto AG z obcymi wywiadami prasa pisała już w 1994 roku, kiedy to magazyn Focus, powołując się na tajne materiały CIA, które mówiły między innymi o aresztowaniu jednego z pracowników Crypto Hansa Buehlera w Iranie za szpiegostwo na rzecz Niemiec i USA. W tamtym czasie firma wyśmiewała te oskarżenia pisząc o niestworzonych teoriach spiskowych.

Niemcy miały zrezygnować z prowadzenia operacji po swoim zjednoczeniu, a spółka została zakupiona przez CIA za 17 milionów dolarów. Została ona zlikwidowana w 2018 roku, a na jej miejscu powstały dwie inne firmy: Crypto International i CyOne Security Ag. Crypto International, którego właścicielem jest szwedzki przedsiębiorca Andreas Linde – informował w lutym tego roku Reuters. Wtedy też szwajcarski minister ds. gospodarki Guy Parmelin czasowo zawiesił licencję obu firm aż do wyjaśnienia sytuacji. 

W lutym br. minister obrony Szwajcarii w oświadczeniu poinformował o powołaniu byłego sędziego Sądu Najwyższego w celu przeprowadzenia śledztwa. Stwierdził również, że cała sprawa sięga 1945 roku i trudno będzie o dokładną rekonstrukcję wydarzeń oraz o odpowiednią interpretację wydarzeń w dzisiejszym kontekście. Sędzia ma przygotować sprawozdanie do końca czerwca. Jeżeli szwajcarski rząd wyraził zgodę na taką działalność to firma nie popełniła żadnego przestępstwa. Taka ewentualność jest krytykowana przez niektórych polityków. Jeden z członków Partii Zielonych powiedział, że jeżeli faktycznie zgoda władz miała miejsce, to jest to skandal i podważa fundamenty szwajcarskiej tożsamości politycznej.

image
Do kupienia w sklepie Defence24.pl
Reklama

Komentarze

    Reklama