Reklama

Polityka i prawo

Chiński wywiad szpieguje za pomocą Huawei

Fot. Petza79/Pixabay
Fot. Petza79/Pixabay

Australijskie służby bezpieczeństwa wykryły działalność chińskiego wywiadu. Agenci wykorzystywali urządzenia marki Huawei do uzyskania kodów dostępu umożliwiających infiltrację zagranicznej sieci. Ma to być pierwszy przypadek wykorzystania zasobów tej firmy przez rząd Chin do prowadzenia działalności szpiegowskiej.

Ze względu na zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Australii, władze tego państwa wykluczyły Huawei z prac nad budową infrastruktury 5G.  

Artykuł omawiający sprawę afery wywiadowczej z udziałem Chińczyków pojawił się przed wizytą australijskiego ministra ds. handlu w Chinach. W przyszłym tygodniu Simon Birmingham, ma udać się do Szanghaju, a prezydent Xi Jinping spotkać się z przedstawicielami australijskiego rządu podczas obrad APEC.

Informacje dostarczone przez gazetę Australian Weekend to pierwszy znany przypadek kiedy Huawei jest wykorzystywane przez rząd Chin do przeprowadzenia działalności wywiadowczej.

Australian Weekend potwierdził, że próba naruszenia dotyczyła sieci zagranicznej, ale nie należała ona do Australii. W związku z zablokowaniem przez rząd Australii niektórych projektów Huawei, ryzyko związane z operacjami szpiegowskimi ze strony Pekinu zmalało i obecnie określa się je mianem teoretycznego.

Huawei jest jedną z dwóch firm, które nie mogą uczestniczyć w budowie australijskiej sieci 5G. Drugą stanowi ZTE, również pochodząca z Chin. Rząd określił także kryteria odnoszące się do dostawców sieci w celu określenia ryzyka związanego z ich działalnością. Mowa tutaj przede wszystkim o zdolności do naruszenia systemów przez określone koncerny, historię funkcjonowania firmy czy listę incydentów związanych z daną spółką. Równocześnie w Chinach powstało prawo, które zobowiązuje obywateli oraz organizacje do współpracy z krajowymi służbami wywiadowczymi, jeśli wystąpi taka konieczność.

Na złożoność problemu wskazuje Dannielle Cave, australijska ekspert Australian Strategic Policy Institute. „Huawei to dobra firma, która zapewnia jakościowy oraz ekonomiczny sprzęt na całym świecie, ale nowe chińskie prawo utrudnia Australii możliwość korzystania z jej produktów” – zaznaczyła. Stwierdziła, że koncern był zamieszany w kradzieże danych z bazy Unii Afrykańskiej w Etiopii. „Wiemy, że doszło do tego naruszenia, a Huawei był kluczowym dostawcą” podsumowała Dannielle Cave.

Władze spółki zaprzeczają jakiemukolwiek zaangażowaniu w szpiegostwo. Australijski rzecznik firmy stanowczo odniósł się do całej sytuacji stwierdzając: „To są niepotwierdzone komentarze pochodzące z anonimowych źródeł”. W dalszej części oświadczenia zaznaczył, iż Huawei jest największym na świecie dostawcą usług telekomunikacyjnych. Równocześnie wskazał, że firma podejmuje globalną współpracę z innymi gigantami, a jest to możliwe tylko dzięki wzajemnemu zaufaniu. Swój wywód zakończył słowami: „Od 30 lat Huawei dostarcza bezpieczną technologię dla branży telekomunikacyjnej”.

Pekin wyraził niezadowolenie z faktu nałożenia restrykcji na budowę sieci 5G przez chińską spółkę w Australii zaznaczając, że może to stanowić precedens dla innych państw. Canberra jest  obecnie postrzegana przez chińczyków jako „pionier  anty-chińskiego myślenia”.

Reklama

Komentarze

    Reklama