Reklama

Social media

Kreml wykorzystuje dezinformację do zakłócania wyborów w Kolumbii

Fot. Flickr.com / AlCortés / CC 2.0
Fot. Flickr.com / AlCortés / CC 2.0

Rosja wykorzystuje media społecznościowe do destabilizacji sytuacji społeczno-politycznej, a tym samym i zakłócenia zbliżających się wyborów prezydenckich w Kolumbii. Podobne schematy jak przy referendum w Katalonii i Brexicie stosowane były także w innych państwach Ameryki Południowej.

Frank Mora, dyrektor Kimberly Green Latin and Caribbean Center przy Florida International University, a jednocześnie były zastępca wiceministra obrony ds. Zachodniej Hemisfery (Deputy Assistant Secretary of Defense for the Western Hemisphere) przy Baracku Obamie w latach 2009-2013 podzielił się wynikami swoich badań z kolumbijską gazetą El Tiempo. Jak powiedział, „to, co widzieliśmy do tej pory, to wykorzystanie mediów społecznościowych do generowania nieufności i zamętu wśród wyborców”. 

W jego ocenie dezinformacja odegrała też kluczową rolę w 2016 roku, kiedy to Kolumbia odrzuciła porozumienie pokojowe z Rewolucyjnymi Siłami Zbrojnymi Kolumbii (Fuerzas Armadas Revolucionarias de Colombia, FARC). Ostatnie kampanie w mediach społecznościowych, promowane przez skrajnie prawicowe organizacje, skupiały się na przekazie, że spis ludności prowadzony on-line obliczony był na przyniesienie korzyści dla grupy marksistów z FARC, która w tym roku zdecydowała się złożyć broń. 

Centrum Mora nie zauważa, by Rosjanie mieli określone preferencje i stawiali na konkretnego kandydata. Wszystko wskazuje bardziej na to, że administracja Władimira Putina „identyfikuje opcje, które mogłyby doprowadzić do konfliktu ze Stanami Zjednoczonymi oraz osłabić współpracę pomiędzy oboma państwami” – pisze gazeta El Tiempo. Jak powiedział Frank Mora Rosjanie „starają się stworzyć świat, w którym wyborcy nie wiedzą już co jest prawdą a co kłamstwem”. 

W USA trwają obecnie śledztwa związane z wyjaśnieniem ingerencji rosyjskich w procesy wyborcze w USA w 2016 roku. Trwają też wciąż badania związane z analizą zasięgu rosyjskich oddziaływań dezinformacyjnych i propagandowych we Francji, Niemczech oraz przed referendami w Wielkiej Brytanii na temat Brexitu czy Hiszpanii odnośnie niepodległości Katalonii. Badania Mora wskazują, że analogiczne kampanie dezinformacyjne prowadzone były przez Rosjan przed wyborami w Meksyku, Argentynie i Peru.

Reklama

Komentarze

    Reklama