Reklama

Polityka i prawo

Cyfrowa rewolucja potrzebuje rewolucji w ochronie praw człowieka

Fot. Alexander Svensson/Flickr/CC 2.0
Fot. Alexander Svensson/Flickr/CC 2.0

Potrzebne jest nowe podejście do ochrony praw człowieka w cyberprzestrzeni powiedziała Dominika Bychawska-Siniarska z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka podczas sesji otwierającej Forum Zarządzania Internetem zorganizowane przez NASK.

Podczas pierwszej głównej sesji otwierającej Forum Zarządzania Internetem obecni byli : Minister Cyfryzacji - Marek Zagórski, dyrektor NASK - Krzysztof Silicki, dr Agnieszka Skala z Politechniki Warszawskiej, Dominika Bychawska-Siniarska z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka; Aleksander Kutela - prezes Grupy Onet.pl SA, i Fundacji Digital Poland, Krzysztof Szubert z Wielostronnej Grupy Doradczej w ONZ oraz Igor Ostrowski, partner w Kancelarii Dentons.

Krzysztof Silicki zwrócił uwagę, że nigdy nie było tak ożywionej dyskusji w obszarze regulowania Internetu. Obecnie musimy dążyć do pewnych konkluzji – dodał. Dyrektor NASK przypomniał o zagrożeniach, które czyhają w cyberprzestrzeni, jak np. dezinformacja i próby wpłynięcia na proces wyborczy. W złym, fałszywym świetle przedstawiane są niektóre dokumenty, jak dyrektywa o prawach autorskich, która niesłusznie była przedstawiana jako ACTA 2. Silicki nawiązał również do głównego tematu konferencji, czyli suwerenności technologicznej. W jego opinii musi być ona rozumiana znacznie szerzej i stwarzać potencjał innowacyjny.

Rewolucja technologiczna potrzebuje nowych kompetencji, żeby zarządzać i wykorzystywać nowe technologie w biznesie. Jest to konieczne w dążeniach do zwiększenia innowacyjności gospodarki – powiedziała dr Agnieszka Skala z Politechniki Warszawskiej.

Dominika Bychawska-Siniarska z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka określiła prawa człowieka mianem fundamentu i tarczy, która chroni jednostkę przed aparatem państwa. Prawa te powinno dotyczyć również sfery cyfrowej. W opinii Bychawskiej-Siniarskiej ochrona praw człowieka w Internecie jest wyjątkowo trudna. Wynika to z tego powodu, że jednostkę trzeba chronić przed korporacjami, a nie przed działalnością państwa do czego stworzono prawa człowieka. Dlatego jej zdaniem trzeba wprowadzić nowe regulacje, takie jak np. prawo do rozłączenia czy prawo do braku ukierunkowanej reklamy. Przedstawicielka Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka zauważyła, że obecne platformy wymykają się klasyfikacji. Tradycyjne instrumenty prawne nie nadążają za rozwojem technologii. Przykładowo, ciężko jest wymyślić odpowiedz prawna na Patostreaming.

Prezes Grupy Onet.pl SA i fundacji Digital Poland Aleksander Kutel, uważa, że firmy coraz częściej dochodzą do wniosku, że najskuteczniejszą strategią jest współpraca. Dlatego powołano fundację Digital Poland.  Instytucja ta realizuje następujące cele:

  • Wsparcie dla klastrów innowacyjnych, łączą one branże, żeby projekty można byłoby szybciej skalować i wdrażać;
  • Łączenie polskich przedsiębiorstw;
  • Promocja produktów w Polsce i za granicą;

Fundacja działa w wielu obszarów. Jednym z priorytetowych jest sztuczna inteligencja. Technologia ta zadecyduje jaką pozycje będą miały firmy działające w Polsce. Kutel podkreślił, że prace rozpoczęto od zbadania jakie strategie zostały wdrożone. Zapowiedział również, że w 2019 roku rusza akademia sztucznej inteligencji.

Krzysztof Szubert powiedział, że trwają wzmożone prace nad kwestiami związanymi z Internetem w ONZ. Reprezentuje on Polskę w grupie doradczej sekretarza generalnego ONZ. W jej skład wchodzi 55 osób. Były minister podkreślił, że na ostatnim spotkaniu IGF w Paryżu omawiane były tematy związane ze strategią jednolitego rynku cyfrowego, kwestiami związanymi z blockchainem i sztuczną inteligencją. Pojawił się również temat neutralności sieci.  Zapowiedział również, że jedno z kolejnych posiedzieć IGF może odbyć się w Polsce. Jako ostatni wystąpił  Igor Ostrowski.  Partner w Kancelarii Dentons uważa, że żyjemy w błędnej dychotomii, gdzie mamy otwarty Internet vs. regulowany Internet. Ten pierwszy kojarzony jest z korporacjami z Doliny Krzemowej, a ten drugi z państwami autorytarnymi. Jednak jakiś regulacje są potrzebne. Normalna, demokratyczna cyberprzestrzeń musi być w jakimś stopniu kontrolowana przez legalnie wybrane rządy.

Reklama

Komentarze

    Reklama