Reklama

Biznes i Finanse

Firmy technologiczne krytykują Trumpa za blokadę wiz dla zagranicznych pracowników

Fot. The White House/Flickr/Domena publiczna
Fot. The White House/Flickr/Domena publiczna

Firmy technologiczne takie jak m.in. Facebook, Amazon i Microsoft skrytykowały prezydenta USA Donalda Trumpa w związku z wydaniem rozporządzenia wykonawczego o wstrzymaniu do końca roku wydawania wiz typu H-1B dla pracowników zagranicznych - podał serwis Cnet.

Według firm technologicznych rozporządzenie prezydenta zakłóci możliwości rekrutacji wysoko wykwalifikowanych pracowników przez koncerny z tego sektora. Około trzy czwarte osób pracujących w ramach programu wizowego H-1B (obecnie to ok. 85 tys. pracowników) to zatrudnieni w branży technologicznej - argumentują firmy i podkreślają, że praca imigrantów stanowi wartościowy wkład w rozwój USA.

Z obliczeń amerykańskiej administracji rządowej wynika, że w związku z wejściem w życie rozporządzenia Trumpa do końca roku 2020 granic USA nie przekroczy około 525 tys. pracowników, w tym - ok. 170 tys. posiadaczy tzw. "zielonej karty", którzy na teren USA nie mogą wjechać od kwietnia.

Decyzja Trumpa o wstrzymaniu wydawania wiz dla zagranicznych pracowników jest argumentowana koniecznością ratowania amerykańskiej gospodarki po kryzysie wywołanym pandemią koronawirusa. Według prezydenta miejsca pracy mają być przeznaczone przede wszystkim dla Amerykanów. Bezrobocie w kraju od lutego do marca tego roku w związku z pandemią wzrosło czterokrotnie.

Rozporządzenie, jak przypomina Cnet, nie obejmuje tych pracowników, którzy w chwili jego wydania dysponują ważną wizą uprawniającą ich do zamieszkiwania i pracy na terenie USA.

Zdaniem organizacji pozarządowej zajmującej się obroną praw człowieka i wolności obywatelskich ACLU (American Civil Liberties Union), wprowadzenie blokady wydawania wiz pracowniczych przez prezydencką administrację to krok w stronę zmiany prawa regulującego imigrację do USA pod osłoną pandemii koronawirusa i wywołanych przez nią problemów gospodarczych.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama