Reklama

Polityka i prawo

Francja: testy aplikacji monitorującej rozprzestrzenianie się COVID-19 już wkrótce

Fot. Piqsels/CC0
Fot. Piqsels/CC0

Od 11 maja na terenie Francji mają rozpocząć się testy aplikacji przeznaczonej do monitorowania kontaktów społecznych StopCOVID. Tego samego dnia rząd planuje stopniowe znoszenie restrykcji związanych z pandemią koronawirusa. 

Francuski minister cyfryzacji Cedric O ocenił, że aplikacja StopCOVID to jeden z kluczowych elementów strategii kraju na wyjście z fazy izolacji społecznej. "W oprogramowaniu tym nie ma magii, nie jest to jednak również technologiczna kokieteria" - napisał O na swoim blogu na platformie Medium. "Będzie ona użyteczna wyłącznie wówczas, gdy zostanie zintegrowana z globalnym systemem ochrony zdrowia" - dodał minister.

Agencja Reutera przypomina, że prace nad aplikacjami do monitorowania kontaktów społecznych trwają obecnie w wielu krajach na świecie. Podobnie jak inne państwa europejskie, Francja wybrała rozwiązanie oparte na technologii Bluetooth i wymianie krótkodystansowych sygnałów pomiędzy telefonami. Kraj nie wykorzystuje natomiast danych geolokalizacyjnych, które do walki z koronawirusem są używane w państwach azjatyckich. Ten sposób wykorzystania technologii do walki z pandemią został wcześniej uznany przez francuski organ ochrony danych osobowych CNIL za naruszający prywatność.

Debata dotycząca ochrony danych osobowych w związku z aplikacją rozwijaną na potrzeby walki z pandemią we Francji ogniskuje się obecnie wokół kwestii tego, gdzie powinny być zapisywane pozyskiwane dane. Przechowywanie ich na telefonach użytkowników gwarantuje większą ochronę prywatności, natomiast rejestrowanie ich na centralnym serwerze, za czym obecnie opowiadają się Francuzi, jest sprzeczne z niektórymi założeniami specyfikacji zaproponowanej przez Apple'a i Google'a, które współpracują nad własną technologią do monitorowania kontaktów.

Minister O poinformował, iż obecnie rząd rozmawia z firmą Apple o możliwości zmiany specyfikacji krajowego rozwiązania dla telefonów iPhone, gdyż obecna nie pozwala na stosowanie scentralizowanego zarządzania danymi. Jak przypomina agencja Reutera, koncern Tima Cooka wcześniej wykluczył możliwość wprowadzenia zmian w swoim interfejsie programistycznym.

"Zdrowie Francuzów i technologiczna suwerenność to kwestia wolności naszego kraju do dokonania wyboru i braku ograniczeń ze strony wyborów dokonywanych przez wielkie firmy, niezależnie od tego, jak wydajne czy innowacyjne mogłyby one być" - napisał szef francuskiego resortu cyfryzacji.

Niemcy, które są największym partnerem Francji w ramach Unii Europejskiej, w ubiegłym tygodniu opowiedziały się za wykorzystaniem w swoim wdrożeniu aplikacji do monitorowania kontaktów rozwiązania proponowanego przez amerykańskie koncerny Google i Apple.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama