Polityka i prawo
Biden: Potrzeba federalnego prawa ochrony prywatności
Prezydent USA Joe Biden podczas swojego drugiego wystąpienia w ramach State of the Union zwrócił uwagę na potrzebę sformułowania federalnego prawa ochrony prywatności i danych osobowych, które może stać się odpowiednikiem europejskiego RODO.
W USA obecnie nie ma regulacji na poziomie ogólnokrajowym (federalnym), które stwarzałyby ramy dla ochrony danych osobowych i prywatności w taki sposób, jak robi to obowiązujące w Unii Europejskiej - RODO.
Prezydent Joe Biden podczas swojego drugiego State of the Union podkreślił potrzebę stworzenia takich regulacji.
Potrzeba ram dla ochrony danych
Magazyn „Wired" odnotowuje, że choć Kongres jest obecnie politycznie bardzo podzielony, to potrzeba stworzenia ram dla ochrony danych i prywatności na poziomie federalnym jest pomysłem, który powinien zdobyć poparcie po obu stronach politycznej barykady w USA.
Idea federalnych regulacji prywatności i ochrony danych zaczęła zdobywać popularność w ostatnich latach, które naznaczone są licznymi nadużyciami w tej sferze ze strony Big Techów.
„Musimy w końcu pociągnąć do odpowiedzialności media społecznościowe za eksperymenty, które przeprowadzają dla zysku na dzieciach" – powiedział Biden podczas swojego przemówienia. Spotkało się to – jak pisze „Wired" – z owacjami od polityków obu partii.
„To czas, w którym pora uchwalić ponadpartyjne prawo powstrzymujące Big Techy przed gromadzeniem danych osobowych naszych dzieci i nastolatków przebywających online, zabraniające targetowanej reklamy dla dzieci i wprowadzające ściślejsze ograniczenia względem tego, jakie dane osobowe na nasz temat gromadzą koncerny" – dodał prezydent.
Czytaj też
Biden zmieni sytuację?
Redakcja przypomina, że poprzednik Joe Bidena – republikański prezydent Donald Trump – nigdy nie odnosił się w swoich przemówieniach do kwestii prywatności, a temat ten de facto dla niego nie istniał.
Barack Obama wspomniał o kwestiach związanych z prywatnością i ochroną danych jedynie raz, w 2014 roku, w związku z ujawnieniem rok wcześniej przez Edwarda Snowdena skali inwigilacji prowadzonej przez NSA zarówno względem obywateli Stanów Zjednoczonych, jak i zagranicznych polityków. Obama obiecał zreformować programy państwowe obejmujące działania z zakresu nadzoru elektronicznego, chcąc odbudować zaufanie do instytucji wywiadu.
Biden o prywatności mówił już w swoim poprzednim przemówieniu z okazji State of the Union, w 2022 roku – wskazał wtedy, że należy wzmocnić ochronę prywatności dzieci, zabronić reklamy ukierunkowanej do nich adresowanej oraz wymóc na firmach technologicznych, aby zaprzestały gromadzenia danych na temat nieletnich.
W tym roku prezydent wezwał do ponadpartyjnej współpracy w zakresie wysiłków na rzecz stworzenia nowych regulacji i według „Wired", podkreślił iż to bardzo pilna kwestia.
Czytaj też
Serwis CyberDefence24.pl otrzymał tytuł #DigitalEUAmbassador (Ambasadora polityki cyfrowej UE). Jeśli są sprawy, które Was nurtują; pytania, na które nie znacie odpowiedzi; tematy, o których trzeba napisać – zapraszamy do kontaktu. Piszcie do nas na: [email protected].
