Reklama

Polityka i prawo

Donald Trump tworzy plan rozwoju sieci 5G i sztucznej inteligencji

Fot. Michael Vadon/flickr
Fot. Michael Vadon/flickr

Jak podaje dziennik „The Wall Street Journal”, prezydent USA Donald Trump w orędziu o stanie państwa ogłosił, że pracuje nad planem wzmocnienia roli rządu w rozwoju sieci 5G oraz sztucznej inteligencji. 

Trump zaznaczył w przemówieniu, że będzie współpracować z organami legislacyjnymi nad pakietem infrastrukturalnym, który ma zawierać "inwestycje w kluczowe dla przyszłości sektory". "To nie jest opcja, to konieczność" - zaznaczył.

Przedstawiciele amerykańskiej administracji zwracają uwagę, że Biały Dom ma plan działań w tym zakresie. Dodali, że prezydent przygotowuje serię aktów prawnych, które mają wzmocnić siłę Stanów Zjednoczonych w zakresie zaawansowanych technologii. Mogą one obejmować więcej sposobów wykorzystania zasobów rządu federalnego do rozwoju sztucznej inteligencji (AI). USA szukają również sposobu na zachęcenie nowych firm do włączenia się w rozwój technologii 5G, sektora, w którym Chińczycy mogliby w nadchodzących latach objąć światowe prowadzenie.

Inne plany administracji Trumpa będą wymagały od Kongresu działań takich jak modernizacja szkoleń kadrowych, nowych wydatków na badania i rozwój oraz lepszego wykorzystania niektórych z rządowych zasobów danych dla rozwoju sztucznej inteligencji.

Zarówno AI jak i technologia 5G są obszarami o dużym potencjale wzrostu dla przemysłu w USA. Jednak Stany Zjednoczone mierzą się obecnie z rosnącą konkurencją ze strony Chin. Władze w Pekinie postawiły na rozwój przemysłu, który ma uczynić z kraju lidera w zakresie zaawansowanych technologii. W związku z tym pojawiły się obawy, że dominacja USA w tej dziedzinie jest zagrożona.

W zakresie technologii 5G politycy są skupieni na zapewnieniu bezpieczeństwa łańcucha dostaw. Obawy dotyczą chińskich firm, takich jak Huawei, które mogą zdominować produkcję sprzętu i pozbawić Zachód konkurencyjnych dostawców.

W przypadku AI władze badają możliwość większego wykorzystania tej technologii w administracji, zmieniając Waszyngton w swego rodzaju inkubator - podał "WSJ". USA szukają również sposobów na uwolnienie większej liczby rządowych danych, które można wykorzystać w AI.

Jak zauważyła gazeta, administracja musi również wziąć pod uwagę krajowe konsekwencje jakie pociągnie za sobą przemysł przyszłości, ze szczególnym uwzględnieniem sytuacji osób pracujących. Oczekuje się, że AI będzie miała ogromny wpływ na zatrudnienie w sektorach takich jak transport - wskazał "WSJ".

Specjalny doradca obecnego prezydenta Ivanka Trump, która skupia się na rozwoju kadr i przygotowaniu pracowników do obejmowania miejsc pracy jakie będą dostępne w przyszłości zaznaczyła w swoim oświadczeniu we wtorek, że "administracja dąży do zapewnienia tego, aby Ameryka dominowała w branżach przyszłości". 

SZP/PAP

Reklama

Komentarze

    Reklama