Reklama

Polityka i prawo

Hakerzy zakłócili budowę szpitali polowych do walki z Covid-19

Fot. Zdjęcie poglądowe/Helén Sjöland/Wikimedia.org/CC 4.0
Fot. Zdjęcie poglądowe/Helén Sjöland/Wikimedia.org/CC 4.0

Hakerzy zaatakowali dwie firmy, które budowały szpitale polowe do walki z COVID-19 w Wielkiej Brytanii - podaje serwis Infosecurity Magazine. Oba przedsiębiorstwa w wyniku działań cyberprzestępców doznały znaczących zakłóceń w działaniu swoich systemów.

Ofiarą hakerów padły Bam Construct - firma, która budowała szpital Yorkshire and Humber, a także Interserve, która budowała szpital Nightingale w Birmingham. Pierwsze przedsiębiorstwo zostało zaatakowane z użyciem oprogramowania szyfrującego dla okupu (ransomware), drugie zaś - według Infosecurity Magazine - doznało w wyniku działania hakerów dużego wycieku danych ze swoich struktur.

Bam Construct wskutek cyberataku musiało wyłączyć swoje systemy teleinformatyczne. Rzecznik firmy miał jednak według IM stwierdzić, że przedsiębiorstwo "dobrze poradziło sobie z incydentem". Według przedstawiciela spółki zadecydowały o tym stosowane rutynowo środki ostrożności, które w zaistniałej sytuacji okazały się mieć większy wpływ na możliwość sprawnego funkcjonowania firmy, niż sam cyberatak.

Interserve z kolei poinformowało, że przy wyjaśnianiu cyberataku na swoje struktury współpracuje z brytyjskim Narodowym Centrum Cyberbezpieczeństwa (NCSC) i zespołem reagowania strategicznego. Celem jest przeprowadzenie dochodzenia ws. sprawstwa incydentu oraz usunięcie jego skutków - pisze Infosecurity Magazine. Według Interserve działania te "potrwają przez pewien czas" i mogą wpłynąć negatywnie na niektóre usługi firmy. Spółka powiadomiła o wycieku danych Biuro Komisarza ds. Informacji (ICO) - brytyjskiego regulatora ds. ochrony danych. Zapowiedziała również, że będzie na bieżąco informować o stanie swoich działań w związku ze zdarzeniem.

Według niektórych doniesień przytaczanych przez serwis, w wyniku wycieku danych z Interserve mogło zostać naruszone bezpieczeństwo informacji dotyczących nawet 100 tys. pracowników firmy. Operatorem bazy danych był zespół kadr spółki.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama