Reklama

Polityka i prawo

Chiny z własną cyfrową walutą? Bank Centralny zaprzecza

Fot. Marco Verch Professional Photographer and Speaker /Flickr/CC 2.0
Fot. Marco Verch Professional Photographer and Speaker /Flickr/CC 2.0

Chiny z własną cyfrową walutą? Bank centralny Chińskiej Republiki Ludowej dementuje doniesienia medialne jakoby dopuścił do obrotu walutę cyfrową - podała agencja Reutera.

Komunikat Ludowego Banku Chin poprzedziła seria komentarzy eksperckich w zachodnich mediach, m.in. na łamach brytyjskiego dziennika "The Guardian" oraz amerykańskiego magazynu technologicznego "Wired", poświęconych październikowemu przemówieniu Xi Jinpinga o blockchainie. Chiński przywódca nazwał rozwiązanie, na którym opierają się m.in. kryptowaluty w rodzaju bitcoina, "ważnym przełomem". Wezwał również kraj do wspierania rozwoju i standaryzacji technologii, by zagwarantować dominację ChRL w tym obszarze.

Kilka miesięcy wcześniej, w połowie sierpnia 2019 r. media donosiły o możliwości rychłego wprowadzenia przez Chiny do obiegu nowej cyfrowej waluty ze wsparciem banku centralnego. Podstawą do tych spekulacji były wypowiedzi wicedyrektora departamentu płatności Ludowego Banku Chin Mu Changchuna. Na konferencji China Finance 40 Forum miał on zapowiadać m.in. zastąpienie w przyszłości gotówki przez wirtualne tokeny. Agencja Bloomberga zwracała wówczas uwagę, że wszystkie transakcje dokonywane z ich użyciem mogłyby być obserwowane przez chiński bank centralny, a tym samym również przez władze ChRL - w odróżnieniu od właściwych, zdecentralizowanych kryptowalut.

Bloomberg podkreślał w sierpniu, że Chiny badają temat cyfrowych walut od ok. pięciu lat. W środowym komunikacie chiński bank centralny zapewnił jednak, że nadal testuje własne tokeny, a rozpowszechniany w Internecie terminarz mający przedstawiać ich planowane wdrożenie nie jest zgodny z prawdą - bez podawania konkretnych dat.

Blockchain znajduje się w obszarze zainteresowania wielu instytucji - zarówno prywatnych, jak i państwowych oraz międzynarodowych. Obok opartych na spekulacji kryptowalut w rodzaju bitcoina czy ethereum miałaby ona stanowić podstawę m.in. systemów monitorowania łańcucha dostaw oraz cyfrowych środków płatności.

Jeszcze w lutym 2019 r. bank JP Morgan Chase rozpoczął testy własnego systemu transakcji międzynarodowych dla klientów instytucjonalnych opartego na tokenach JPM Coin o stałej wartości 1 USD (tzw. stablecoin). W czerwcu Facebook zapowiedział natomiast zamiar wprowadzenia do globalnego użytku własnego stablecoina pod nazwą Libra. Projekt ten jest kontynuowany mimo krytyki ze strony światowych przywódców i banków centralnych obawiających się konsekwencji podobnego rozwiązania.

Źródło:PAP
Reklama

Komentarze

    Reklama