Reklama

Armia i Służby

Plany japońskiego pocisku hipersonicznego wykradzione?

Fot. ATLA
Fot. ATLA

Japońskie władze prowadzą śledztwo w sprawie potencjalnego wycieku informacji o prototypie pocisku hipersonicznego. Projekt tego nowego rodzaju broni miał zostać wykradziony przez hakerów w wyniku włamania do firmy Mitsubishi Electric Corp na początku tego roku – poinformowała Associated Press.

Badany wyciek ma dotyczyć wrażliwych informacji o prototypie nowego rodzaju pocisku zdolnego do poruszania się z olbrzymią szybkością. Jest on rozwijany z myślą o obronie najbardziej odległych wysp Japonii zagrożonych poprzez coraz bardziej asertywną polityką Chin w regionie.

Główny Sekretarz Gabinetu Yoshihide Suga powiedział dziennikarzom, że Ministerstwo Obrony bada jaki wpływ na bezpieczeństwo narodowe miał wyciek danych. Suga odmówił jednak podania szczegółowych informacji.

Ministerstwo Obrony Japonii pracuje nad prototypem broni hispersonicznej (HPV), zdolnej do przekroczenia granicy 5 Mach. Inne państwa takie jak USA, Chiny czy Rosja też rozwijają taką broń. Japoński resort obrony podejrzewa, że informacje na temat broni mogły zostać skradzione z dokumentów przesłanych przez firmy zbrojeniowe do ministerstwa w ramach przetargu na budowę pocisku hipersonicznego. Japońskie media podały jednak, że Mitsubishi Electric nie wygrało tego przetargu.

W środowym oświadczeniu prasowym Mitsubishi poinformowało, że przekazało Ministerstwu Obrony wszystkie informacje na temat cyberataku z początku tego roku. W jego wyniku skradziono dane prawie 8 tys. pracowników. Firma zobowiązała się do dalszej współpracy ze śledczymi oraz wzmocnienia cyberbezpieczeństwa w firmie.

Mitsubishi to nie jedyną firma zbrojeniowa, która padła ofiarą hakerów. NEC Corp, Pasco Corp i Kobe Steel Ltd. to tylko niektóre z podmiotów będących celem ataku.  Głównym podejrzanymi we wszystkich tych sprawach są chińscy hakerzy.

Reklama

Komentarze

    Reklama