Reklama

Strona główna

Trwa wielkie polowanie na rosyjskich hakerów

Fot. Pixabay
Fot. Pixabay

W ciągu ostatnich miesięcy br. w kilku krajach na terenie Europy, policja i służby specjalne dokonały zatrzymań pięciu Rosjan podejrzewanych o działania hakerskie. Aresztowania podejrzanych osób narodowości rosyjskiej przeprowadzone zostały wskutek działań amerykańskich służb specjalnych, w związku z podejrzeniami o udział aresztowanych w cyberatakach, do których doszło w USA podczas kampanii prezydenckiej w 2016 roku.    

Amerykańskie służby specjalne dążyły do zatrzymania podejrzanych o działania hakerskie osób poza Rosją, z którą nie mają umowy o ekstradycję. Główny zatrzymany, Piotr Lewaszow, uchodził za przedstawiciela rosyjskiej klasy średniej i przedsiębiorcę z branży IT, który jest bywalcem luksusowych restauracji oraz często odbywa podróże zagraniczne. Podczas pobytu na urlopie w Barcelonie, hiszpańska policja aresztowała go pod zarzutem spamowania.

Warto zaznaczyć, że zatrzymania odbywają się w czasie, gdy rośnie napięcie między Rosją a USA po tym, jak Waszyngton oskarżył Kreml i rosyjski wywiad wojskowy o inspirowanie grup hakerskich, które miały wpłynąć na wynik wyborów prezydenckich w USA w 2016 roku - pisze serwis fifthdomain.com.

- Trwa duże polowanie – powiedział Andriej Sołdatow, ekspert ds. rosyjskich służb bezpieczeństwa i współautor książki "Red Web" o rosyjskich cyberprzestępcach i internecie w Rosji. Sołdatow twierdzi, że ostatnie aresztowania  mogą mieć związek z oskarżeniami ze strony USA wobec Kremla i wywiadu wojskowego GRU o zaangażowanie w wybory prezydenckie w USA.

Co najmniej pięciu Rosjan zostało zatrzymanych w Europie w ramach amerykańskich procesów sądowych w sprawach dotyczących cyberprzestępczości w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy. 29 letni Jewgienij Nikulin został aresztowany w restauracji w Pradze w październiku ub. roku, a oskarżono go o włamania do LinkedIn i Dropbox, w skutek których wyciekły dane milionów użytkowników tych aplikacji. Stanisław Lisow, lat 31, uznany za twórcę złośliwego oprogramowania NeverQuest, umożliwiającego kradzieże danych finansowych, został zatrzymany na lotnisku w Barcelonie podczas podróży poślubnej w styczniu br.

Czytaj też: Rosjanie ukradli maile Clinton na prośbę ludzi Trumpa?

Czwarty z aresztowanych Rosjan, 27 letni Jurij Martyszew, oskarżony został o fikcyjne prowadzenie usług informatycznych polegających na badaniu bezpieczeństwa systemów, podczas gdy w rzeczywistości infekował złośliwym oprogramowaniem sieci do których miał dostęp, w celu późniejszego szpiegowania ich. Ostatni z zatrzymanych, 38 letni Aleksander Winnik zatrzymany został w Grecji pod zarzutem prania brudnych pieniędzy przy pomocy platform do sprzedaży walut wirtualnych.

Piotr Lewaszow, który po raz pierwszy stawił się w Madrycie na krótkie przesłuchanie w ubiegłym tygodniu, jest najbardziej znany z piątki zatrzymanych Rosjan. Oskarża się go o oszustwa i nieautoryzowane przechwytywanie komunikacji elektronicznej. Według opisującego zatrzymania serwisu fifthdomain, dokumenty sądowe mówią, że Lewaszow, używając pseudonimu Peter Severa, nawiązał już w 2005 roku współpracę z Amerykaninem Alanem Ralsky'm, nazywanym „królem spamu". Ralsky opisał Lewaszowa jako mistrza handlu, który w dodatku był w stanie dotrzeć do każdej skrzynki pocztowej, zaś siebie w porównaniu z Rosjaninem określa mianem amatora.

Reklama

Komentarze

    Reklama