Reklama

Social media

NATO ociepla wizerunek na Flance Wschodniej

Fot. Army.mil/Domena publiczna
Fot. Army.mil/Domena publiczna

Amerykańscy żołnierze stacjonujący na Flance Wschodniej coraz częściej padają ofiarą ataków informacyjnych. Fałszywe narracje budowane w celu wpłynięcia na nastroje lokalnych społeczności kierują oskarżenia o pobicia, zabójstwa i gwałty. W odpowiedzi siły zbrojne USA podejmują próby ocieplenia wizerunku.

Amerykańscy i rumuńscy żołnierze stacjonujący w północno-wschodniej Polsce jako cześć sił NATO odwiedzili dzieci w przedszkolach. 7 żołnierzy z nich uczestniczyło w spotkaniu z dziećmi w Ełku, mieście oddalonym od Obwodu Kaliningradzkiego o 40 kilometrów. 

Żołnierze NATO bardzo często angażują się w takie działania na całym świecie aby budować relacje z miejscową społecznością, tłumaczyć swoją misję oraz wzbudzać zaufanie. Wydaje się, że w Polsce jest to proste zadanie, w końcu 79 % społeczeństwa pozytywnie ocenia obecność wojsk amerykańskich, co jest najwyższym wynikiem w Europie.

Dzieci w odwiedzanych przez Amerykanów przedszkolach reagowały bardzo entuzjastycznie. Otrzymały również prezenty od żołnierzy. Stacjonujący na flance wschodniej Amerykanie często odwiedzają też szkoły, w których przekazują wiedzę o Stanach Zjednoczonych, ale również organizują konkursy śpiewania po angielsku. Głównym celem tych działań jest pokazanie miejscowej społeczności, że amerykańscy żołnierze niczym się nie różnią od innych osób.   

Operacje informacyjne wymierzone w siły  NATO prowadzone są na całej flance wschodniej dlatego działania ocieplające wizerunek amerykańskich żołnierzy są  jak najbardziej zasadne. Jak informowaliśmy na naszych łamach, jednym z przejawów takich działań, była zorganizowana kampania dezinformacyjna w ramach której na lokalnych portalach pojawiły się fałszywe informacje o tym, że burmistrz miasta Orzysz organizuje marsz "NIE dla wojsk USA w Polsce!". Informacje o takiej treści pojawiły się na lokalnych portalach, a do szerzenia tej dezinformacji podszywano się również pod dyrektora operacyjnego Defence24.pl.

Wcześniej na szeregu profili i grup na Facebooku została udostępniona informacja o pobiciu Polaków w miejscowości Orzysz przez amerykańskich żołnierzy. Zyskała ona ponad 800 udostępnień i 90 reakcji. Dużą popularnością cieszyła się również informacja o amerykańskim żołnierzu, który w okolicach Żagania miał zastrzelić polskiego kolegę.  Obie te informacje nie miały nic wspólnego z prawdą. Innym fake newsem była również informacja o wchodzeniu przez siły amerykańskiej Military Police do domów niepokornych Polaków w nocy i ich wysiedlaniu ze względu na trwające ćwiczenia.

Reklama

Komentarze

    Reklama